Z przejściem do 4 klasy bywa tak jak z dostaniem się na wyższy poziom w grze komputerowej. Jest to zarazem ekscytujące, ale wymaga jednocześnie rozeznania w zasadach nowego świata. Bywa, że dla wielu dzieci taki nowy etap łączy się z napięciem, frustracją lub poczuciem chaosu.
Dla dziesięciolatka stresem może być m.in ilość przedmiotów czy informacji do zapamiętania, nowi nauczyciele, szybsze tempo pracy, przechodzenie z sali do sali lub zwyczajnie to, czy ktoś z ulubionych kolegów będzie chciał usiąść w tej samej ławce. W tym wieku kształtowanie się samodzielności i umiejętności myślenia o kilku rzeczach jednocześnie przebiega u dzieci w różnym tempie.
Jak możemy pomóc dziecku w poukładaniu tego chaosu?
- porozmawiajcie o zasadach, które ułatwią wam pogodzenie życia rodzinnego i obowiązków szkolnych
- twórz wraz z dzieckiem listę rzeczy do zapamiętania lub zrobienia, których kolejność wykonania dziecko wyznaczy samodzielnie; na bieżąco zapisujcie co np. trzeba przynieść do szkoły, przez pierwszy miesiąc sprawdzaj czy dziecko zapakowało prawidłowo plecak
- ważne szkolne wydarzenia zaznaczaj w kalendarzu (można też zakolorować na ulubiony kolor dni wolne od nauki- wtedy lepiej widać, że dziecko ma czas na odpoczynek i zabawę)
- korzystajcie z pomarańczowego zakreślacza- podobno ten kolor mózg zapamiętuje najlepiej